Większa wydajność, wzrost efektywności działania i optymalizacja procesów to główne cele realizowane przez Trans for Shippers. Narzędzie wprowadza automatyczne rozliczenia i dostęp do pełnej dokumentacji w jednym miejscu. Elektroniczny list przewozowy to kolejny punkt na drodze do logistyki 4.0.
TMS klasy 4.0, czyli jedno narzędzie daje przewagę
Nowe technologie zastępują tradycyjne działania, wnikają w modele biznesowe firm gotowych na zmiany. Innowacyjny TMS klasy 4.0 integruje wszystkie dotychczasowe systemy do zarządzania transportem, zleceniami i monitoringu. W ramach jednego narzędzia możliwa staje się pełna wymiana danych wszystkich uczestników procesu transportowego. To właśnie rozwiązanie zgodne z ideą nowego wymiaru logistyki.
Automatyczne rozliczenia i transparentne działania
Trans for Shippers jako część Platformy Trans.eu rewolucjonizuje system rozliczeń zleceń transportowych. Koniec z przenoszeniem tych samych adresów załadunku i rozładunku, danych ze zleceń z papierowych dokumentów, e-maili lub arkuszy kalkulacyjnych. Zmiana oznacza też ograniczenie typowych błędów wynikających z przepisywania. Platforma logistyczna porządkuje w ten sposób komunikację pomiędzy załadowcą, spedytorem a przewoźnikiem. Faktury są widoczne od razu w TfS i nie giną w wielu mailach. Automatyczne tworzenie zleceń transportowych to jednocześnie skuteczne zarządzanie. Narzędzie umożliwia śledzenie kolejnych etapów realizacji transportu, kontrolę płatności i generowanie dokumentów PDF.
W drodze do e-CMR
Krokiem milowym na drodze do cyfryzacji w branży transportowej stanie się elektroniczny list przewozowy. Przyjęcie protokołu dodatkowego do Konwencji CMR jest tylko jednym z etapów tej zmiany: na razie dołączyło do niego 20 państw. Polska stoi jeszcze przed tą decyzją. Pamiętajmy jednak, że najważniejsze będzie skuteczne i wspólne wdrożenie mechanizmu elektronicznego listu przewozowego.
e-CMR to oszczędność dla producentów
Dla producentów e-CMR daje prostą korzyść: szybkie potwierdzenie dostarczenia ładunku za granicę to brak podatku VAT od sprzedanych towarów. W tej chwili dopóki nie ma potwierdzenia, że ładunek dotarł do innego kraju w UE, producent płaci podatek według stawki obowiązującej w jego kraju. Holenderski związek transportowy TLN (Transport Logistiek Nederland) podaje, że e-CMR oznaczałby nawet 1800 mln euro rocznie oszczędności w sektorze europejskim.