int(5491)

Najpopularniejsze giełdy transportowe – porównanie najpopularniejszych giełd transportowych w Europie

Najpopularniejsze giełdy transportowe, Trans.eu

Najpopularniejsze giełdy transportowe to zaawansowane technologicznie platformy, które znacznie zmodernizowały rynek transportu drogowego. Na europejskim rynku od lat dominuje czterech głównych graczy: Trans.eu, Timocom, Teleroute i Wtransnet. Sprawdź, jakie podobieństwa i różnice występują pomiędzy największymi giełdami transportowymi.

Giełdy transportowe to niezbędne narzędzia w branży TSL

Jedną z największych rewolucji w branży TSL było pojawienie się giełd transportowych. Dzięki popularyzacji Internetu i ogromnemu rozwojowi systemów informatycznych organizacja wszystkich procesów związanych z przewozem towarów stała się znacznie prostsza i wydajniejsza. Giełdy ładunków bardzo szybko zyskały ogromną popularność. Obecnie chyba żadna firma transportowa czy spedycyjna nie wyobraża sobie bez nich pracy. Giełdy transportowe w Europie niosą swoim użytkownikom wiele korzyści, a do najczęściej wskazywanych należą:

✅ dostęp do większej liczby kontrahentów, tj. przewoźników, spedycji i załadowców,

✅ zmniejszenie pustych przebiegów, które negatywnie wpływają na rentowność transportu drogowego,

✅ znaczne zmniejszenie czasu realizacji i obsługi zleceń transportowych,

✅ ogólna poprawa efektywności operacji transportowych,

✅ dywersyfikacja źródeł dostępnych frachtów.

Kiedy i gdzie powstały europejskie giełdy transportowe?

Początki historii europejskich giełd transportowych sięgają 1985 r. To właśnie wtedy we Francji uruchomiono pierwszą wersję platformy Teleroute. Internet w tamtych czasach dopiero raczkował, więc początkowo korzystano z wideo tekstowego systemu Minitel dostępnego za pomocą linii telefonicznych. W 1996 r. na rynek weszła hiszpańska giełda Wtransnet, która szybko zdobyła pozycję lidera na półwyspie Iberyjskim. Rok później miała miejsce premiera niemieckiej platformy TimoCom, która jako pierwsza wprowadziła przydatne funkcje, takie jak kalkulatory kosztów, czy narzędzia do planowania tras. Z kolei w 2004 r. na europejskim rynku pojawiła się polska giełda Trans.eu, która szybko stanęła do walki o tytuł najpopularniejszej platformy logistycznej w Europie. Użytkownicy docenili m.in. przejrzysty interfejs narzędzia oraz  i wbudowany komunikator, który pozwolił na łatwe porozumiewanie się kontrahentów.

 

Kto korzysta z giełd transportowych?

Początkowo giełdy transportowe w Europie skupiały głównie spedycje i przewoźników. Pojawienie się nowoczesnych rozwiązań ułatwiło nawiązywanie relacji biznesowych i wpłynęło na szybki rozwój wielu przedsiębiorstw z branży TSL. Jako największych beneficjentów często wskazuje się małe oraz średnie firmy transportowe i spedycyjne, które zyskały dostęp do rozwiązań informatycznych zarezerwowanych wcześniej jedynie dla największych rynkowych graczy.

Najpopularniejsze giełdy transportowe ciągle się rozwijają. Dzięki temu zyskują nowe funkcjonalności i stają się łatwiejsze w obsłudze dla osób niezwiązanych zawodowo z transportem drogowym. Od kilku lat do grona przewoźników i spedycji dołączają również firmy produkcyjne i handlowe, które poprzez giełdy transportowe do 3,5 t. i powyżej 3,5 t. szukają kontrahentów do realizacji transportu.  

Najpopularniejsze giełdy transportowe - giełda transportowa trans

Zasięg terytorialny oraz ilość użytkowników najpopularniejszych giełd transportowych

Najpopularniejsze giełdy transportowe obejmują swoim zasięgiem niemal całą Europę. Największy obszar terytorialny obsługuje giełda TimoCom, która jest obecna na 46 europejskich rynkach, czyli praktycznie w każdym kraju Starego Kontynentu. Z niemieckiej platformy korzysta 53 tys. firm, jednak nie podaje ona struktury użytkowników. Dostęp do giełdy transportowej Trans.eu posiada ponad 36 tys. przedsiębiorstw, z czego 21 tys. to przewoźnicy, 9 tys. to spedycje, a liczną grupę ok. 6 tysięcy użytkowników stanowią bezpośredni załadowcy. Giełda wywodząca się z Polski tylko nieznacznie ustępuje niemieckiej konkurencji pod względem zasięgu terytorialnego, oferując swoje usługi w 44 krajach.

Największą liczbą użytkowników posiada giełda o najdłuższym stażu na rynku, czyli francuski Teleroute. Firma obecna w 29 europejskich krajach deklaruje, że w swojej bazie danych posiada aż 85 tys. przedsiębiorstw. Hiszpańska giełda Wtransnet dociera ze swoimi usługami na 33 rynki, a z usług platformy korzysta ok. 10 tys. przedsiębiorstw. Co ciekawe, giełdy transportowe Teleroute i Wtransnet od 2017 r. należą do tego samego właściciela, którym jest spółka Alpega Group z siedzibą w Belgii.

Na którą giełdę trafia najwięcej frachtów?

Liczba frachtów dodawanych na giełdy transportowe w Europie stanowi jeden z kluczowych czynników branych pod uwagę przez użytkowników. Z jednej strony duża ilość ładunków świadczy o popularności platformy wśród spedycji i bezpośrednich załadowców. Z kolei giełdy zapewniające szeroki wybór frachtów są chętnie wykorzystywane przez przewoźników.

Największą liczbę ofert deklaruje giełda TimoCom. Mowa tu nawet o 1 mln ofert dziennie, lecz dane te dotyczą zarówno wolnych ładunków, jak i pojazdów, więc trudno ocenić rzeczywistą liczbę dostępnych frachtów. Na platformę Teleroute trafia do 350 tys. frachtów każdego dnia. Podobna ilość wolnych ładunków na wszystkie typy nadwozia dostępna jest codziennie na giełdzie Trans.eu, (ok. 345 tys.), z czego ponad 20% stanowią ładunki na pojazdy  do 3,5 T DMC. Pod względem ilości wolnych frachtów na busy polska platforma znacznie wyprzedza inne giełdy transportowe do 3,5 t. Najmniej ofert przewozowych dostępnych jest na hiszpańskiej platformie Wtransnet, gdzie codziennie wystawianych jest nieco ponad 30 tys. ogłoszeń, głównie z obszaru półwyspu Iberyjskiego.

Zobacz też: Ładunki do 3,5 t.? Najwięcej ofert w Europie znajdziesz na Trans.eu

Ile kosztuje dostęp do giełd transportowych?

Wszystkie giełdy transportowe w Europie pobierają opłaty abonamentowe za dostęp do swoich zasobów. Cena dostępu do platformy TimoCom zależy od ilości aktywnych kont. W przypadku zawarcia umowy na jedno stanowisko w ramach rocznego abonamentu koszt wynosi 89 euro netto miesięcznie, czyli ok. 400 zł, po bezpłatnym okresie testowym, który trwa do 4 tygodni. Niemiecka platforma jako jedyna pobiera opłatę aktywacyjną wynoszącą 219 euro (ok. 980 zł). Jeśli firma nie zdecyduje się na 4-tygodniowy okres testowy, opłata aktywacyjna jest niższa i wynosi 119 euro (ok. 530 zł). Wybierając dwa stanowiska bez wspomnianego okresu testowego, należy zapłacić 104,80 euro (ok. 470 zł) pod warunkiem podpisania umowy na 12 miesięcy. Opłata za każde kolejne konto to 30 euro miesięcznie (135 zł). Decydując się na wniesienie opłaty za cały rok z góry, można otrzymać rabat wynoszący 10%.

Cennik giełdy Trans.eu jest znacznie czytelniejszy, a umowa zawierana jest na czas nieokreślony z miesięcznym okresem wypowiedzenia, co zapewnia większą elastyczność. Przewoźnicy posiadający do 2 stanowisk płacą 465 zł netto miesięcznie. Z kolei spedycje z taką samą liczbą użytkowników zobowiązane są do opłaty wynoszącej 545 zł za miesiąc, a każde dodatkowe stanowisko kosztuje 95 zł miesięcznie. Platforma Trans.eu również oferuje rabat wynoszący 10% dla firm opłacających abonament na rok z góry.

Giełdy transportowe należące do spółki Alpega, czyli Teleroute i Wtransnet dostępne są w ramach jednej opłaty abonamentowej. Właściciel obu platform jako jedyny nie udostępnia na swoich stronach internetowych szczegółowego cennika, więc w celu poznania oferty przedsiębiorca musi skontaktować się z działem sprzedaży. Ogólnodostępne informacje dotyczą podstawowego pakietu „Plan Start” zawierającego 1 konto, który przeznaczony jest dla przewoźników posiadających do 3. aut ciężarowych. Cena usługi wynosi 69 euro miesięcznie w przypadku jednorazowej płatności na pół roku z góry. Jak wygląda cennik w przypadku większej liczby kont i funkcji? Przykładowy koszt 7-miesięcznej umowy na 3 stanowiska dla firmy spedycyjnej wynosi 820 euro (3690 zł) w przypadku płatności jednorazowej za cały okres, czyli ok. 530 zł za miesiąc. Koszt dodania każdego dodatkowego użytkownika wynosi 30 euro (ok. 135 zł) miesięcznie.

Jak przebiega weryfikacja użytkowników?

Zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom to wymagające zadanie, przed którym stają operatorzy giełd transportowych. Weryfikacja firm ubiegających się o dostęp do każdej z omawianych platform ma na celu wyeliminowanie nieuczciwych kontrahentów. Pierwszym krokiem jest sprawdzenie dokumentacji przedsiębiorstwa wnioskującego się o dostęp do giełdy transportowej. Zarówno Trans.eu, jak i TimoCom, Teleroute i Wtransnet wymagają przedstawienia:

👉 CEIDG lub KRS – w zależności od formy prawnej przedsiębiorstwa,
👉 l
icencji – transportowej lub spedycyjnej,
👉 polisy ubezpieczeniowej – przewoźnicy przedstawiają polisy OCP, a spedycja OCS.

Giełdy transportowe w Europie wymagają określonego stażu od firm ubiegających się o dostęp. Co najmniej 6-miesięczna obecność na rynku żądana jest przez TimoCom, Teleroute i Wtransnet. Dwie ostatnie giełdy dodatkowo żądają od firm spedycyjnych przedstawienia raportu płynności finansowej, który m.in zawiera dane z ostatniego roku podatkowego. Oznacza to, że w wielu przypadkach spedycje ubiegające się o dostęp do giełd Teleroute i Wtransnet będą musiały mieć znacznie dłuższy staż na rynku niż wspomniane pół roku.

Przebieg autoryzacji firm wnioskujących o dostęp do giełdy Trans.eu również zależy od okresu obecności na rynku. Jeśli staż podmiotu wynosi mniej niż 12 miesięcy, konieczne jest przedstawienie referencji od kilku firm, dla których wnioskodawca realizował usługi transportowe. Przedsiębiorstwa udzielające referencji również są sprawdzane, czy np. nie figurują w bazach dłużników. Ponadto referencji nie mogą wystawiać spokrewnione osoby lub spółki, których udziałowcami lub członkami zarządu są osoby prowadzące firmy ubiegające się o dostęp do platformy.

Autoryzacja nowych użytkowników giełdy Trans.eu jest wieloetapowa. W przypadku firm o ponad rocznym stażu na rynku, a także młodszych podmiotów, które dostarczyły wartościowe referencje, kolejnym etapem jest wykonanie przelewu zwrotnego w kwocie 1 zł. Operacja musi zostać wykonana z konta firmowego i ma na celu weryfikację zgłoszonych danych z informacjami płynącymi z systemu bankowego

Przeczytaj też: Autoryzacja na Trans.eu – po co jest, jak przebiega i dlaczego warto

Windykacja należności za transport

Pomimo dokładnej weryfikacji dołączających firm przez najpopularniejsze giełdy transportowe, nie można wykluczyć pogorszenia się ich sytuacji finansowej w przyszłości. Każda z omawianych giełd transportowych oferuje rozwiązania windykacyjne w przypadku wystąpienia opóźnień w płatnościach za wykonane usługi transportowe. Platformy, poza standardowymi czynnościami, takimi jak kontakt z dłużnikiem, czy wysyłanie ponagleń, mogą też np. zablokować dostęp do swoich zasobów podmiotom, które nie regulują należności w terminie.

Giełdy transportowe należące do spółki Alpega, czyli Teleroute i Wtransnet oferują usługę mediacji długów. Faktura, której dotyczą czynności, musi być przeterminowana co najmniej o 30 dni, lecz nie więcej niż o rok. Od wierzyciela pobierana jest opłata 10 euro (ok. 45 zł), a w przypadku pomyślnego zamknięcia sprawy, naliczona zostaje opłata wynosząca 30 euro (ok. 135 zł). Giełdy transportowe Teleroute i Wtransnet oferują gwarancję zapłaty za transport. Jest to dodatkowo płatna usługa, której koszt wynosi 1,99% wartości gwarantowanej faktury. W przypadku nieotrzymania płatności od zleceniodawcy przewoźnik otrzymuje 90% wartości nieopłaconej kwoty wynikającej z faktury.

Platforma TimoCom również oferuje usługi windykacyjne dla faktur, których termin płatności został przekroczony o co najmniej 30 dni. Za złożenie zlecenia Inkaso pobierana jest opłata wynosząca 20 euro (ok. 90 zł). Za skuteczną windykację platforma pobiera opłatę, której wysokość zależy od kwoty zadłużenia. Jeśli wartość odzyskanej płatności za fakturę wynosi 1000 euro (ok. 4500 zł), pobrana zostanie opłata wynosząca 79,20 euro (ok. 360 zł). Giełda TimoCom oferuje gwarancję płatności, lecz jedynie w pakiecie z usługą faktoringu. Wysokość opłaty zależy od ustalonego terminu płatności i wynosi od 2,49 do 4,49% wartości faktury.

Giełda transportowa Trans.eu oferuje usługi windykacyjne w ramach serwisu Transcash. Jeśli siedziba dłużnika znajduje się na terenie Polski, Rumunii, Niemiec, Litwy lub Słowacji wierzyciel może zlecić działania windykacyjne na koszt firmy, która zalega z płatnością. Wobec przedsiębiorców z innych krajów lub gdy wartość faktury nie przekracza kwoty 2500 zł, wierzyciel może zlecić windykację na swój koszt. Po uregulowaniu należności od dłużnika pobierana jest prowizja. W przypadku skutecznego odzyskania kwoty do 4500 zł koszt usługi wynosi 315 zł. Wierzyciel może także skorzystać z windykacji za pomocą usługi SafePay z gwarantowaną zapłatą. Wtedy, nawet gdy dłużnik nie zapłaci, wierzyciel otrzymuje 87% wartości długu. Dla wspomnianej faktury opiewającej na 4500 zł prowizja SafePay za odzyskaną kwotę wyniesie dodatkowe 130 zł, a całościowy koszt nie przekroczy 445 zł.

Sprawdź też: Jak skutecznie prowadzić proces windykacji?

Natychmiastowa zapłata

Każda firma może czasem potrzebować dodatkowego zastrzyku gotówki. Godnym uwagi rozwiązaniem są opcje natychmiastowej zapłaty oferowane przez giełdy transportowe, zazwyczaj w formie faktoringu. Jakie warunki należy spełnić i ile to kosztuje?

Giełda TimoCom oferuje współpracę z firmą JITpay. Usługa faktoringu dostępna jest dla m.in. polskich przewoźników, którzy wykonali usługi transportowe dla zleceniodawców posiadających siedziby na terenie wybranych 29. krajów Europy. Płatności za faktury dokonywane są w ciągu co najmniej 24 godzin. Prowizja naliczana jest od wartości zrealizowanej usługi, a jej wysokość zależy od terminu płatności zgłoszonego dokumentu księgowego:

  • 30 dni – 2,49%,
  • 45 dni – 2,99%,
  • 60 dni – 3,49%,
  • 90 dni – 4,49%.

Platforma Trans.eu zapewnia szeroki zakres usług faktoringowych w ramach serwisu Transcash:

👉 Mikrofaktoring – elastyczne rozwiązanie, które pozwala uzyskać już w 15 minut płatność za faktury za usługi zrealizowane dla zleceniodawców z Polski, Niemiec, Czech i Słowacji. Prowizja wynosi od 2,99 do 6,29% wartości dokumentu księgowego. W ramach usługi zawarte jest także monitorowanie płatności i windykacja.

👉 Pełny faktoring – finansowanie wszystkich faktur wystawionych dla krajowych i zagranicznych kontrahentów. Rozwiązanie to jest chętnie wybierane przez firmy zgłaszające wiele faktur do faktoringu. Za usługę pobierana jest stała opłata w wysokości 299 zł miesięcznie, a ustalana indywidualnie prowizja może wynosić jedynie 0,9%.

👉 Pożyczka – jeśli zleceniodawca zakazał cesji wierzytelności, to rozwiązaniem jest pożyczka na kwotę równą należności wynikającej z faktury. Limit finansowania pożyczką to 100 tys. zł, a prowizja wynosi od 6,89%.

👉 QuickPay – unikalne rozwiązanie dla użytkowników giełdy Trans.eu, które pozwala otrzymać należność już w 30 minut od zakończenia realizacji usługi transportowej. Jest to najszybsza forma płatności dostępna na rynku, a wysokość prowizji wynosi od 2,99%. W celu skorzystania z usługi wystarczy wybrać wolny fracht oznaczony logo QuickPay.
Sprawdź jak znaleźć frachty z możliwością szybkiej płatności

Przyspieszone płatności na giełdzie Trans.eu dostępne są także w klastrze bonabanco. Jest to unikalne zrzeszenie przewoźników i spedycji. Firmy transportowe poza szybkimi płatnościami w ramach inicjatywy mogą zyskać także m.in. karty paliwowe na korzystnych warunkach, pożyczki oraz gwarancje zapłaty. Z kolei firmy spedycyjne otrzymują dostęp do rzetelnych przewoźników oraz mogą szybko zbudować wizerunek godnego zaufania płatnika.

Szybkie płatności oferowane są także przez giełdy transportowe Teleroute i Wtransnet. Faktury zgłoszone do usługi FastPayment mogą zostać opłacone już w 2 godziny. Usługa dostępna jest dla firm, których zleceniodawcy mają swoje siedziby na terenie Unii Europejskiej lub Wielkiej Brytanii. Wysokość prowizji ustalana jest indywidualnie.

Zobacz również:

👉 Faktoring w pigułce: czym jest i jak z niego korzystać

👉 Sposoby na szybkie płatności w branży transportowej. Pewność i bezpieczeństwo

Ocena kontrahentów

Możliwość wzajemnego wystawiania ocen po wykonaniu usługi transportowej zapewnia wiele korzyści dla przewoźników i zleceniodawców. Firma transportowa, która rzetelnie realizuje swoje zadania, zyskuje dzięki temu dobrą opinię, co pozwala budować profesjonalny wizerunek wobec wszystkich użytkowników giełdy. Podobnie zleceniodawcy, którzy opłacają na czas faktury za zrealizowane usługi przewozowe, dzięki pozytywnym ocenom stają się bardziej wiarygodni dla firm transportowych. Z kolei negatywne oceny dotyczące niskiej jakości usług transportowych lub opóźnień w płatnościach skutecznie ostrzegają użytkowników giełd o potencjalnych problemach wynikających ze współpracy.

Najpopularniejsze giełdy transportowe prowadzą system wzajemnych ocen dla uczestników transakcji zawieranych na platformach. Teleroute i Wtransnet stosują trzy rodzaje ocen. Pierwsza dotyczy aktywności użytkownika pod względem ilości wystawianych ofert, druga aktywności dotyczącej poszukiwania ładunków, a trzeci terminowych płatności.

Giełda TimoCom pozwala ocenić różne obszary współpracy. Dzięki temu użytkownik zlecający transport może wystawić oceny dotyczące np. komunikacji, czy terminowości dostawy. Z kolei przewoźnik może wystawić opinię dotyczącą m.in. terminowości zapłaty. System ocen stosowany na platformie Trans.eu również pozwala ocenić wiele różnych aspektów współpracy. Ponadto na podstawie uzyskanych opinii wyliczany jest wskaźnik TransRisk, który precyzyjnie określa wiarygodność płatniczą zleceniodawców.

Wygodny dostęp do giełd transportowych

Jeszcze kilka lat temu w celu zalogowania się na giełdy transportowe do 3.5 t oraz pow. 3,5 t.  należało ściągnąć i zainstalować specjalny program. Obecnie wszystkie platformy działają w wersji przeglądarkowej – aby skorzystać z ich zasobów, wystarczy posiadać komputer z dostępem do internetu. Warto zwrócić uwagę, że już ponad połowa ruchu w sieci odbywa się z wykorzystaniem urządzeń mobilnych. Sprawdźmy, czy operatorzy giełd transportowych podążają za tym trendem, udostępniając aplikacje na urządzenia przenośne, takie jak smartfony i tablety:

👉 TimoCom – aplikacja mobilna niemieckiej platformy jest dostępna od ponad 10 lat. Niestety jej funkcjonalność ogranicza się jedynie do wyświetlania danych barometru transportowego.

👉 Teleroute, Wtransnet – obie giełdy korzystają z tego samego rozwiązania pod nazwą TelerouteMobile. Aplikacja dostępna jest na urządzenia z systemami Android oraz iOS i zapewnia większość funkcjonalności pełnej wersji desktopowej. Dostępne są m.in. wyszukiwania ładunków oraz zgłaszanie wolnych przestrzeni ładunkowych. Zawarty w aplikacji chat zapewnia tłumaczenie wpisywanych treści w czasie rzeczywistym.

👉 Trans.eu – dla użytkowników platformy czeka bezpłatna aplikacja Loads2GO! dostępna na systemy Android oraz iOS. Mobilna wersja platformy oferuje dostęp do wszystkich kluczowych funkcji, takich jak: giełda ładunków i pojazdów, filtry wyszukiwania, negocjacja stawek, powiadomienia o nowych frachtach, wyszukiwania zleceń na trasie, pełne informacje o kontrahentach. Dostępny jest także wbudowany komunikator, za pomocą którego można szybko i łatwo ustalić wszystkie szczegóły zlecenia transportowego. Rozwiązanie to zawiera też funkcję automatycznego tłumaczenia wprowadzanych i otrzymywanych komunikatów tekstowych.

Przeczytaj również: 5 powodów, dla których warto skorzystać z Loads2GO!

Giełdy transportowe dostarczają kompleksowe rozwiązania dla branży TSL

Najpopularniejsze giełdy transportowe obecne są w branży transportowo-logistycznej już od dawna. Nowoczesne rozwiązania oferowane obecnie przez czołowe platformy znacznie wykraczają poza kojarzenie zleceniodawców z przewoźnikami. Obecnie każdy system zapewnia szereg dodatkowych usług, które znacznie ułatwiają codzienną pracę wszystkim użytkownikom. Jednym z kluczowych aspektów jest bezpieczeństwo, dlatego tak duży nacisk kładziony jest na wnikliwą autoryzację, windykację oraz szybkie płatności. Decydując się na dostęp do wybranej giełdy, warto zastanowić się, jakie funkcje oraz obszar działania najbardziej przydadzą się do realizacji celów przedsiębiorstwa. Warto zauważyć, że wiele firm równolegle korzysta z usług kilku giełd transportowych.

Podobał Ci się ten artykuł? Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z trendami, poradnikami i zmianami w transporcie.

Pole wymagane

Podobne artykuły: