Bezprecedensowy wyrok ws. ryczałtu za noclegi kierowców
12 czerwca br zapadł bezprecedensowy wyrok Sądu Najwyższego, który orzekł, że kierowcy mają prawo do ryczałtu za nocleg. Może to doprowadzić do lawiny roszczeń wobec pracodawców, a tym samym do wzrostu kosztów i wielu nieporozumień. Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce oszacowało górny pułap ewentualnych zobowiązań właścicieli firm na 2,5 mld złotych.
Zabezpieczenia przewoźników
Jak podkreśla prezes ZMPD Jan Buczek, nowy przepis jest bardzo kontrowersyjny, ponieważ, gdyby stosować go w praktyce, Polska byłaby ewenementem w skali światowej. Jak wiadomo w USA, Azji i Europie przyjmuje się za oczywiste, że kierowcy mają zapewniony nocleg w kabinach, które uznawane są powszechnie za miejsce wypoczynku kierowców. Niemniej jednak z uwagi na wyrok SN wiele krajowych firm już zabezpiecza się dodatkowymi umowami, aby uniknąć roszczeń ze strony swoich pracowników.
Co grozi właścicielom firm?
Członkowie komisji sejmowej już zgłosili do rządu sprzeciw w tej sprawie, jednak z przyczyn formalnych podjęcie sprawy na nowo z pewnością potrwa. W tej chwili przewoźnicy przyjęli wyrok Sądu Najwyższego do wiadomości, ale cała branża traktuje go jako martwy przepis. Nie znaczy to oczywiście, że właściciele mogą czuć się bezpiecznie.
Solidarność kierowcy i przewoźnika
W nowej sytuacji prawnej kierowcy w ogromnej większości wykazują solidarność z właścicielami, ponieważ doskonale zdają sobie sprawę, że koszty mogłyby doprowadzić firmę do problemów finansowych, a nawet bankructwa. W związku z tym roszczenia i pozwy są raczej sporadyczne i nie wykazują tendencji wzrostowych. Pozostaje czekać na nowe decyzje rządu oraz monitorować sytuację, o której będziemy informować na bieżąco.
