Akcesoria samochodowe stanowią stałe wyposażenie wnętrza niemal każdej kabiny ciężarówki. Kierowcy w swojej codziennej pracy chętnie sięgają po urządzenia poprawiające komfort i bezpieczeństwo jazdy, jak np. zestawy głośnomówiące czy nawigacja GPS. Jednak – jak pokazuje badanie przeprowadzone przez Trans.eu – zaledwie 40 proc. kierowców wie, że za korzystanie z niektórych akcesoriów samochodowych na terenie Europy mogą dostać mandat w wysokości nawet 10 tys. euro. Czy warto zatem inwestować w tego typu urządzenia?
Badania przeprowadzone przez System Trans.eu pokazują, że kierowcy uważają akcesoria samochodowe za potrzebne wyposażenie wnętrza kabiny. Wśród najbardziej pomocnych i najczęściej używanych akcesoriów do kabiny ciężarówki należą:
- nawigacja gps – w ciągu ostatnich 3 lat korzystało z niej 54 proc. ankietowanych
- radio CB – wskazało na nie 52 proc. przebadanych kierowców
- wideorejestrator – to wybór 18 proc. ankietowanych
- antyradary oraz wykrywacze radarów – wskazało na nie łącznie około 15% kierowców.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Skąd taka duża popularność akcesoriów samochodowych? Głównym motywem wydaje się być bezpieczeństwo na drodze. Potwierdza to badanie Trans.eu, które pokazało, że urządzenia te skutecznie pomagają uniknąć nieprzyjemnych sytuacji na drodze.
Pod tym względem prym wiedzie radio CB (pomogło 52 proc. ankietowanych), które pozwala na szybką komunikację między przewoźnikami. Na drugim miejscu (38 proc. respondentów) znalazła się nawigacja GPS, która – jeśli posiada aktualne mapy – jest niezastąpiona w wyznaczaniu objazdów korków czy wypadków. Trzecią pozycję zajmuje wideorejestrator (11 proc. ankietowanych), który w ostatnim czasie zyskuje na popularności, głównie jako dowód w różnego rodzaju sporach.
Akcesoria samochodowe – jazda na krawędzi?
Okazuje się, że akcesoria samochodowe, po które tak chętnie sięgają polscy kierowcy, są niemile widziane na drogach wielu europejskich krajów. Mimo że wśród ankietowanych nie było kierowcy, który otrzymałby mandat za korzystanie z takich urządzeń, to przed zakupem lub zamontowaniem urządzenia w kabinie, warto sprawdzić, czy możliwe będzie swobodne korzystanie z niego w trakcie podróży.
Akcesoria zakazane w Europie
Podejście do legalności poszczególnych akcesoriów samochodowych w europie jest mocno zróżnicowane. Przykładowo, za korzystanie z wideorejestratora na terenie Hiszpanii kierowca może otrzymać wyrok sądu, a w Austrii zapłacić mandat o równowartości nawet 41500 zł! W drugim ze wspomnianych krajów zabronione jest również używanie radia CB (innego niż posiadające 40 kanałów z modulacją fm), za co także grozi dotkliwa kara finansowa.
Urządzenia ostrzegające przed radarami (antyradary i nawigacje z taką funkcją) są zabronione m.in. w Polsce (mandat w wysokości 500 zł i 3 punkty karne), Francji, Niemczech oraz Szwajcarii. Co ważne, obostrzenia te nie dotyczą aplikacji na urządzeniach mobilnych, które informują o kontrolach i utrudnieniach.
Inwestycja w bezpieczeństwo
Podsumowując, mimo złożonej kwestii legalności niektórych urządzeń w różnych krajach Europy, warto inwestować w akcesoria samochodowe, które ułatwiają pracę kierowcy i poprawiają bezpieczeństwo na drodze. Przed wyjazdem w trasę należy jednak sprawdzić, czy w krajach, przez które prowadzi, korzystanie z danego sprzętu jest dozwolone.